Klub Muchowy Dolina Łeby

10 lutego 2008 roku w klubie „Pstrąg” odbyło się walne zebranie sprawozdawcze członków Koła PZW Lębork Miasto za rok 2007. Gościem był prezes ZO PZW w Słupsku Teodor Rudnik. Po otwarciu zebrania wręczono odznaczenia. Na szczególne wyróżnienie zasłużył Tomek Borowiecki, któremu Zarząd Główny PZW przyznał Złotą Odznakę PZW za całokształt działalności (m.in. prowadzenie na wysokim poziomie witryny internetowej koła i zaangażowanie w ochronę wód).

W części przeznaczonej na zgłaszanie uchwał i wniosków przedstawiciel grupy ochrzczonej przez nas „Towarzystwem Miłośników Osęki” zgłosił petycję o przywrócenie w naszym okręgu zezwolenia na stosowanie umiłowanego narzędzia. W późniejszym głosowaniu wniosek ten poparło zaledwie dwóch wędkarzy, przytłaczająca większość była mu przeciwna. Klub Muchowy Dolina Łeby zaproponował przedłużenie okresu ochronnego pstrąga potokowego w rzece Łebie i jej dopływach do 31 stycznia, argumentując to destrukcyjnym wpływem silnej presji wędkarskiej (zwłaszcza na początku sezonu trociowego) na populację tej ryby. W styczniu łupem łowców troci pada wiele pstrągów potokowych, zazwyczaj nieznacznie przekraczających wymiar ochronny wychudzonych i wycieńczonych tarłem „śledzi”, które traktowane są jako swoista „nagroda pocieszenia” po nieudanej wyprawie trociowej. Wniosek Klubu Muchowego spotkał się z powszechną aprobatą, zaledwie dwóch wędkarzy było mu przeciwnych. Liczymy, że Zarząd Okręgu przychyli się do wniosku Koła Lębork Miasto i przedłużając okres ochronny wesprze starania o odtworzenie populacji pstrąga potokowego w dorzeczu Łeby. W czasie dyskusji pojawiły się wątpliwości, dotyczące zasadności zarybiania rzek smoltem troci. Naszym zdaniem zarybianie wcześniejszymi stadiami rozwojowymi (wylęgiem i narybkiem) jest przyrodniczo korzystniejsze i bardzo skuteczne. Nie jesteśmy w tym poglądzie odosobnieni, prezes Rudnik, wspierając się danymi liczbowymi zebranymi na słupskim punkcie odłowu, przyznał, że „zarybianie wylęgiem jest bardzo skuteczne”. Pozostaje mieć nadzieję, że konsekwentnie optując za rezygnacją z wpuszczania smolta na rzecz wylęgu i narybku, zdołamy przekonać Komisję Zarybień kierowaną przez prof. Bartla, do wyrażenia zgody na zmianę metodologii zarybień. Miłym akcentem dnia było podziękowanie za pomoc w organizacji zawodów „Troć Łeby 2008”, przekazane w formie ozdobnego dyplomu przez Andrzeja Adamiaka na ręce Mariusza Szczepaniaka, prezesa Koła PZW Lębork Miasto.